ILE MOŻESZ WYPIĆ? O nałogach i ich leczeniu.
Johannes Lindenmeyer
Alkohol towarzyszy nam już od narodzin. To właśnie nim ojcowie wznoszą toast za nowonarodzonego potomka. Potem widzimy go na naszych stołach z okazji imienin, urodzin, ślubów, styp, spotkań rodzinnych,
okazji religijnych. Najpierw piją rodzice, a potem pijemy my - czy ktoś widział osiemnastkę bez alkoholu? Picie jest dla nas dumą, powodem do zadowolenia, obiektem żartów i zakładów. Który mężczyzna chciałby
usłyszeć, że pije jak baba? No właśnie, czy są jakieś różnice w piciu i postrzeganiu alkoholu? A jak to jest z uzależnieniem? Dlaczego powstaje i co zmienia w naszym życiu? Dlaczego wszyscy pijemy, a nie
wszyscy jesteśmy alkoholikami?
Na te i wiele innych pytań odpowie niniejsza publikacja. Książka "Ile możesz wypić? Czyli o nałogach i ich leczeniu" to pozycja, których zdecydowanie za mało na naszym rynku. Napisana w przystępny,
życzliwy i humorystyczny sposób, mówi o rzeczach trudnych i często bolesnych. Dowiemy się z niej trochę o historii alkoholu, rozwoju uzależnień, terapii. Książka posługuje się najnowszymi danymi,
a po każdym rozdziale autor odsyła nas do kwestionariusza znajdującego się na końcu.
Mimo, że publikacja porusza przede wszystkim kwestię uzależnienia od alkoholu, to znajdziemy również rozdziały poświęcone paleniu oraz uzależnieniu od leków.
Co ciekawe i nowatorskie autor podejmuje też analizę problemów seksualnych związanych z alkoholem.
Nie jest to książka nudna - miejscami czyta się ją jak fascynującą powieść, zawiera wiele historii i opowieści zawsze związanych z tematem, a podczas lektury niejednokrotnie może pojawić się na ustach uśmiech.
Książkę można polecić przede wszystkim osobom zainteresowanym problematyką alkoholu i nie ma tu znaczenia czy jest się specjalistą z zakresu uzależnień, czy żądnym wiedzy czytelnikiem - każda z tych osób
znajdzie na pewno dla siebie coś wartościowego.
Autorka recenzji: Sylwia Wolna
|
