Poradnik FAQ dla rodziców
2. Mój syn urządza histerie w sklepach, gdy mu nie kupie zabawki, jakiej chce, wrzeszczy, kładzie się na ziemi, tupie i rzuca się. Wstydzę się za niego, bo wszyscy się patrzą na nas. Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji?
Najważniejsze w tej sytuacji to spokój, opanowanie rodzica i nie przejmowanie się publicznością. Wstyd najczęściej przeszkadza rodzicom we właściwym działaniu. Za bardzo skupiają się na tym, co ludzie sobie pomyślą, że zapominają zupełnie o dziecku. Niejednokrotnie słyszą komentarze "co za matka, nawet z własnym dzieckiem nie umie sobie poradzić".
Staraj się zupełnie nie przejmować tymi docinkami, skup się na swoim dziecku i sobie. Zadbaj o to, by syn nie zrobił sobie krzywdy. Możesz wziąć go na ręce, przytrzymać go, wynieś w inne miejsce, zmienić sytuację, spróbować odwrócić uwagę dziecka. Wszystko to ze spokojem i konsekwencją. Najgorszym rozwiązaniem jest ustąpić dziecku, krzyczeć na niego, zbić. Nie daj się sprowokować, zachowaj spokój i nie ustępuj. Jeśli dasz za wygraną, twój syn bardzo szybko się nauczy, że krzykiem zdoła pokonać każdy opór, że zawsze osiągnie, to co chce. Z pewnością będzie stosował tą metodę by wymuszać na tobie wszystko, co chce, bo wie, że to działa, w końcu skapitulujesz i kupisz mu zabawkę, której się domaga.
Dlatego ważne jest to pokazanie dziecku, że jesteśmy obojętni na jego zachowanie, nic nie osiągnie tym zachowaniem.
Pamiętaj, że większość napadów złości w miejscach publicznych spowodowana jest przez głębsze problemy, takie jak zmęczenie, głód czy frustracja dziecka. Tak więc znalezienie źródła napadu, pozwoli sprawnie uspokoić dziecko.
Spróbuj spojrzeć na zachowanie syna jako wynik bezradności, frustracji i niemożności pogodzenia się, że nie może dostać tego, czego chce, a nie jako złośliwe, celowe zachowanie, mające na celu cię wkurzyć, sterroryzować. To czasem pomaga zachować spokój w tych trudnych sytuacjach.
|