Poradnik FAQ dla rodziców

1. Czasem mam dość swojej córki? Czy to normalne? Obwiniam się, że jestem złą matką...

Uczucie złości w stosunku do własnego dziecka jest doświadczeniem wobec którego rodziców ogarnia bezradność, zwłaszcza matki. Ponieważ w micie "dobrej matki", w tym idealnym obrazie ciągłej łagodności i poświęcenia wściekłość i nieopanowane reakcje nie mają miejsca.

Wszyscy rodzice chcą być "dobrymi" rodzicami. Tym większa ogarnia ich niepewność, gdy muszą zmagać się z uczuciem agresji i złości, bezradności wobec swoich dzieci. Przemęczenie codziennością i jej wymaganiami, nieodpowiednie oczekiwania, obciążające przeżycia z własnego dzieciństwa i zbyt mała wiedza na temat potrzeb dziecka -to tylko niektóre powody tego, że dzieci doprowadzają rodziców do wybuchu złości, bezsilności. Potem pojawiają się wyrzuty sumienia i poczucie winy.

Nie jesteś jedyna, która miewa czasami dość swojego dziecka. Prawdopodobnie każdy rodzic na całym świecie nie jeden raz wybuchał gniewem w stosunku do swojego syna czy córki, miał dość swoich dzieci. Złości nie należy się wstydzić, to emocja która dotyczy wszystkich ludzi. Żaden rodzic nie jest na nią odporny. Wychowanie dziecka do trudna praca, która nie ma końca tak naprawdę, jesteś odpowiedzialna za dziecko 24 godz. na dobę. Rodzicielstwo nie jest bowiem jedyną pracą rodziców. Ich dni wypełnia mnóstwo innych obowiązków, które też pochłaniają czas i energię, jeszcze bardziej zwiększając stres i sprawiają, że rodzic jeszcze bardziej jest narażony na wybuch.

Zadbaj o siebie, o swoje potrzeby, odpocznij, jak to możliwe, zorganizuj sobie wyjście na wieczór bez dziecka, zostaw ją z dziadkami. Jednym słowem pamiętaj o własnych potrzebach, dawaniu sobie prawa do odpoczynku, chwili dal siebie, relaksu. To bardzo pomocne i zapobiega przemęczeniu, irytacji.

To zrozumiałe i normalne, że czasami wychowując dzieci doświadczamy bardzo silnych uczuć, bezradności, złości, rozczarowania. Jednakże jest możliwe - i niezwykle ważne - abyśmy nie pozwolili, by takie emocje brały nad nami górę.